Ashiya2103's avatar

Ashiya2103

21 Watchers17 Deviations
7K
Pageviews
Wypadało by coś zaktualizować... Polonistom i wrażliwym na błędy językowe do widzenia... Oszczędźcie sobie nerwów...

Na DA ostatnio wchodzę po to żeby:
1. Sprawdzić wiadomości:
a) polajkować arty obserwowanych
b) sprawdzić czy jakiś obserwowany przeze mnie artysta nie dodał fajnej gry "dress up"
c) odpowiedzieć na wiadomości (prawdopodobieństwo otrzymania osobistej wiadomości wyn. 1%)
2. Znaleźć nowe fajne gry "dress up"
3. Znaleźć nowe porządne arty przedstawiające moje ulubione postaci w celu zachomikowania ich na dysk twardy. (Prawdopodobieństwo przepadnięcia w nieskończonej ilości obrazków wyn. 100%)
4. Poszukać szablonów z pozami postaci (aka. pose base)
5. Gdy mój mózg wchodzi w tryb auto i błądzi bez celu po zakładkach.  (nie za często)

Nie uważam się ani za nerda, ani za otaku ani za... nie wiem, coś tam jeszcze. Po prostu w wolnym czasie oglądam anime, czytam mangę, czasami czytam ff i inne robię inne 'bzdetki" pochłaniające czas, który pewnie mogłabym zagospodarować na bardziej rozwijające moje psychiczne, fizyczne i jeszcze jakieś "ja". Nie posiadam żadnych kolekcji figurek, gadżetów itp. Rzadko udzielam się na forach i nie chodzę na żadne eventy. Nie żebym była jakoś aspołeczna, albo cierpiąca na jakieś przypadłości mentalne. Po prostu komunikuję się gdy muszę i czuję taką potrzebę. 

Na dzień obecny zapuszczam korzenie w Haikyuu, prędzej przyssałam się do Magi i serii Ricka Riordana (tak wiem że NIEKTÓRZY twierdzą że to tematyka dla 12-latków i w sumie się z nimi zgadzam, ale za parę lat może będę ciocią albo babcią i muszę nadążać za młodzieżą, żeby nie zostać wygryzioną przez młodsze pokolenie ;P)

Lubię też Saint Seiya, Naruciaka lubiłam kiedyś bardziej, teraz w sumie oglądam bo nie jest na tyle złe, żebym je "Dropneła", ale "Śrubę" na razie sobie daruję.
Hm.. Co tam jeszcze lubię... Poza "chwilówkami" lubię FMA, DGM, Bleach... jeju, nie będę podawać tu "My Anime List", pewnie i tak nikt tego nie czyta (ta, szczególnie, że jest po polskiemu)

Jeśli chodzi o  yaoi, yuri i inne "Hen" relacje to dziękuję, nie skorzystam. Oczywiście są pewnie pewne wyjątki od reguły, (np. ciekawy ff bl, który bardziej skupia się na przyjaźni (a smuty gdzieś leżą między wierszami) albo jest naprawdę niezły art/ historia (bardziej chodzi mi o fanowskie wytwory). Uściślając: nie szukam tego, ale jak mi się nawinie przypadkowo coś przyzwoitego to rzucę okiem.

Aaa takie małe porównanie. Weźcie porównajcie Haikyuu! i Free!. Free! jest już dla mnie niezbyt. Obejrzałam cały pierwszy sezon, potem zaczęłam drugi ale podziękowałam. Nie lubię tak przedstawionych postaci i koniec. Nie mówię, że Free! jest złe, bleh itp. tylko że nie dla mnie. Sorki, ale po Free musiałam sobie umyć oczy Hellsingiem. Niestety nie był to dobry pomysł - niektóre momenty nie napawały mnie radością, ale i tak Hellsing jest super (chociaż nie jestem fanką wampirów i brutalności)
A Haikyuu? Wielu dopatruje się tam masowego homoseksualizmu i troszeczkę się im nie dziwię, ale historia i postaci są na zupełnie innym poziomie. To moje drugie anime o sporcie, od zawsze nienawidzę siatkówki, ale dla Haikyuu robię wyjątek. Jedno z nielicznych anime, które budzi we mnie same pozytywne emocje (może dlatego, że postaci nie dramatyzują, no i nie umierają jak na przykład Goldzi w SS T.T). 



Ok, się rozpisałam, potem będę tego żałować, głupia ja xD
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
Featured

Devious Journal Entry by Ashiya2103, journal